Blog gościnny: Rodzinny weekend oczami rodzica - słyszymy od rodziny Olcayów
Rozumiemy, że dla rodzin dotkniętych oparzeniami niezwykle pomocne (a także uspokajające i często pocieszające) jest wysłuchanie opinii innych rodzin, które mają podobne doświadczenia. Poprosiliśmy jednego z rodziców, którzy uczestniczyli w Children's Burns Trust Family Weekend w zeszłym roku, aby wyjaśnił, co ich rodzina czuła w związku z dołączeniem, aby poinformować innych o tym, czego się spodziewać, a oto historia matki, którą bardzo uprzejmie się z nami podzieliła:
W marcu 2022 roku nasza najstarsza córka Alara, wówczas w wieku 6 lat, doznała oparzenia prawego ramienia, gdy przypadkowo poparzyła się gorącą herbatą. Spędziła 5 miesięcy na oddziale oparzeń Chelsea i Westminster, gdzie była leczona do czasu, aż skóra się zrosła. Początkowo uczęszczaliśmy na oddział oparzeń co 2 dni na opatrunki i kontrole przez pielęgniarki i lekarzy, w szczególności w celu upewnienia się, że nie doszło do infekcji. W miarę gojenia się oparzeń wizyty w szpitalu stopniowo zmniejszały się do jednego razu w tygodniu.
Od pierwszego dnia przyjęcia na oddział oparzeń, specjalista ds. zabaw zapewnił Alarze komfort, uspokojenie i odwrócenie uwagi, a także pomógł złagodzić nasze obawy, szczególnie w pierwszych dniach po oparzeniu. Podczas jednej z naszych wizyt specjalistka od zabaw zapytała, czy chcielibyśmy wziąć udział w rodzinnym weekendzie organizowanym przez Children's Burns Trust. Pokrótce opowiedziała nam o rodzinnym weekendzie, w którym uczestniczyły inne rodziny, które również doznały oparzeń, wraz z zespołem pracowników z różnych służb zajmujących się oparzeniami. Personel pomógłby nam w ciągu weekendu zaangażować się w zajęcia, cieszyć się doświadczeniem, a przede wszystkim spędzić razem czas na rodzinnej zabawie.
Zanim wzięliśmy udział w rodzinnym weekendzie w Littlehampton, nie byliśmy pewni, czego się spodziewać i onieśmielał nas strach przed nieznanym. Ponieważ proces gojenia jest bardzo powolny i pozostawia blizny zewnętrzne i wewnętrzne, nie byliśmy pewni, czego się spodziewać i martwiliśmy się, czy weekend może wywołać niepokój u naszej córki.
Zdecydowaliśmy, że dobrze byłoby, gdybyśmy wzięli udział w tym wydarzeniu i od momentu przybycia na farmę Fishers w piątek wszystkie nasze obawy zniknęły, ponieważ wszyscy byli tak mili, przyjaźni i uspokajający. Spędziliśmy wspaniały czas na farmie, oglądając zwierzęta i ciesząc się różnymi atrakcjami i przejażdżkami.
Podczas naszego weekendu mogliśmy spotkać się z innymi rodzinami i porozmawiać o doświadczeniach, przez które wszyscy przeszliśmy, gdy nasze dziecko doznało oparzeń. Podczas sesji dobrego samopoczucia mogliśmy podzielić się naszymi obawami, udręką, współczuciem i nadziejami przy wsparciu, wiedzy i doświadczeniu pracowników, którzy prowadzili sesję.Czuliśmy się komfortowo, mogąc otwarcie i pewnie rozmawiać z nimi i innymi rodzinami.
Podczas sesji na temat blizn terapeutka zajęciowa przekazała nam informacje na temat blizn i sposobu ich gojenia, dzieląc się swoją wiedzą i odpowiadając na nasze pytania i obawy dotyczące wszelkich aspektów związanych z bliznami po oparzeniach.
Podczas gdy my uczestniczyliśmy w sesjach dla rodziców, naszymi dziećmi opiekowali się inni pracownicy opieki nad poparzeniami i wolontariusze, którzy zadbali o to, aby świetnie się bawiły i wykonywały wspaniałe zajęcia. Wszystkie dzieci były szczęśliwe i zauważyliśmy, że były bardziej pewne siebie już po dwóch dniach.
Personel w Marine Court, który jest prowadzony przez The Fire Fighters Charity, opiekował się nami wszystkimi tak dobrze, od miłego powitania po przyjeździe po personel kuchenny, który upewnił się, że mieliśmy wspaniałe posiłki i nie chodziliśmy głodni.
Personel i wolontariusze z oddziałów leczenia oparzeń i Children's Burns Trust, którzy poświęcili swój czas na zorganizowanie weekendu, naprawdę zadbali o każdą rodzinę, zapewniając, że wszyscy dobrze się bawiliśmy i mogliśmy spędzić razem cudowny rodzinny czas. Chociaż weekend jest bardzo pracowity, otrzymaliśmy wiele informacji i szczegółów na temat programu, a wszystko przebiegło naprawdę sprawnie.
Personel zapewnił ścisły nadzór nad dziećmi podczas wszystkich zajęć, które obejmowały pływanie, wycieczkę na plażę, gry, zajęcia plastyczne i rzemieślnicze, przedstawienie kukiełkowe i wieczór quizów.
W niedzielę dzieci otrzymały certyfikat osiągnięć, który był naprawdę piękny.
Nie możemy wystarczająco podziękować personelowi za zaproszenie naszej rodziny do wzięcia udziału, zdając sobie sprawę, jak weekend pomoże nam po wpływie wypadku na nasze życie. Alara, jej siostra, mój mąż i ja przeżyliśmy fantastyczny weekend. Będziemy dozgonnie wdzięczni.